Model Sea Harriera jest kolejnym modelem skończonym ostatnio w ramach domykania starych tematów. Model zaczęty dwa lata temu. Poszedł na półkę na etapie zamkniętej bryły. Powrót do Harriera spowodowany był przymierzaniem się do kolejnego Harriera a głupio mieć dwie sztuki tego samego samolotu rozgrzebane.
Wczesny model AIRFIXa ma swoje wady…
Wnętrze kabiny jest bardzo uproszczone więc musiałem sam dodać trochę detali na burtach. Kalkomanie ba panele boczne i tablicę przyrządów dają radę. Fotel katapultowany wzbogaciłem o pasy zrobione z taśmy maskującej. Dla ożywienia bryły wychyliłem ster kierunku, stateczniki poziome oraz klapy. Jako że dysze wylotowe z plastiku są zawsze zmora modeli Harriera, wymieniłem je na Quick Boosty. Ostatnia zmiana dotyczyła uzbrojenia. Sidewindery z zestawu są trochę zbyt przerysowane, dlatego wymieniłem je na Sidewindery z modeli F-16 Hasegawy.
Jednobarwne malowanie modelu było bardzo łatwe
Całość zagruntowałem najpierw ciemnoszarym Surfacerem (mieszanka szarego i czarnego). Podstawowy kolor nakładałem wypełniając panele tak że zostawiłem przyciemnienia wzdłuż linii podziału. Potem namalowałem rozjaśnienia i przyciemnienia niektórych paneli oraz brud na spodnich powierzchniach. Zróżnicowanie odcieni robiłem zarówno z ręki jak i maskując. Dzięki temu przełamałem dominację jednej z tych technik co daje ciekawszy efekt.
Mocnym punktem modelu Airfixa są kalkomanie.
W zestawie otrzymujemy 3 wersje malowania. Kalkomanie są wydrukowane przez Cartografa więc nie muszę dodatkowo zachwalać druku. Oznaczenia nakładałem bezpośrednio na farbę kamuflażu, nie malowałem modelu lakierem bezbarwnym. Chciałem w ten sposób uniknąć kolejnej warstwy farby. Dlatego też kalkomanie musiałem dosyć mocno podlewać zmiękczaczem do kalkomanii. Gdzieniegdzie wyszło mi srebrzenie, w takiej sytuacji nacinałem kalkomanię ostrym skalpelem i ponownie polewałem zmiękczaczem.
Na koniec zrobiłem delikatne brudzenie Washami. Ze względu na wyrazistość linii podziału nie zapuszczałem tychże na całej bryle modelu, tylko punktowo tam gdzie wydawały mi się potrzebne.
Reklama
Sklejasz model brytyjskiego Harriera? Sprawdź autentyczne kolory Hataka Hobby
HTK-AS28 | HTK-AS28 Falklands Conflict paint set vol. 2 | ||||
HTK-AS52 | HTK-AS52 Modern Royal Air Force paint set vol. 1 |
O tak, właśnie szanowny kolego sprawiłeś, że za 1h wsiadam w koleje śląskie i pędzę do Katowic poszukać Harriera dla siebie. Bedzie to miłe oderwanie od II wojny światowej :). A i model wyróżniający się miedzy popularnymi Migami wszelakiej maści czy też F-kami 🙂
Dobry patent z nacinaniem srebrzącej kalki.
Dzieki.